Czym jest lakier i co mu zagraża?

Lakier kryje nie tylko karoserię naszego samochodu, ale również przynajmniej kilka tajemnic. Już choćby dlatego warto je poznać, w dużej mierze decydują one bowiem o tym, jak o niego skutecznie dbać. Wielu kierowców myśli o lakierze jedynie jako o kolorowej farbie, którą pomalowany jest samochód.

Rodzaje lakierów samochodowych

Może być on zarówno metaliczny, jak i matowy, panuje przy tym przeświadczenie, że pojazdy z czerwonym lakierem są tymi, które można uznać za najszybsze. Okazuje się jednak, że rzeczywistość jest nieco bardziej skomplikowana. Gdy analizujemy powłokę samochodu, natychmiast dostrzegamy, że to, co określamy mianem lakieru w rzeczywistości składa się nie z jednej, ale z czterech warstw. Gdy blacha jest goła, nakłada się na nią tak zwany grunt, a więc specjalną farbę, która chroni przed korozją. Potem pojawia się podkład zapewniający dodatkową ochronę, a jednocześnie charakteryzujący się właściwościami korygującymi. Na tym etapie należy też wyrównać wszystkie nierówności, mikroskopijne rysy oraz zadrapaniach.

Ochrona lakieru

Części karoserii są szorstkie i niezbyt miłe w dotyku, lakier jest jednak w stanie to ukryć. Gdy mamy już nałożony podkład, nasz samochód zyskuje tak zwany lakier bazowy. To właśnie on decyduje o tym, jaki będzie kolor samochodu, charakteryzuje się przy tym szczególnymi właściwościami takimi, jak choćby metaliczny połysk. Ostatnim etapem jest użycie farby bezbarwnej, która ma chronić kolor samochodu.

Właśnie ta warstwa jest najgrubsza i szacuje się, że stanowi nawet połowę grubości powłoki lakierniczej postrzeganej jako całość. Jest to również warstwa, którą można określić mianem najważniejszej z punktu widzenia kierowcy. Chroni ona przecież lakier nie tylko przed korozją, ale również przed promieniami słonecznymi, chemią oraz czynnikami atmosferycznymi.

Na lakier czeka zresztą znacznie więcej zagrożeń niż mogłoby się to nam wydawać, jednym z najważniejszych wydaje się zaś wysoka temperatura. Wielu producentów zapewnia, że to 50-60 stopni można postrzegać jako wartość graniczną, okazuje się jednak, że jej osiągnięcie nie jest wcale trudne zwłaszcza, gdy samochód trafia na słońce podczas upalnego dnia. W takich warunkach rozszerzanie się materiałów wynika z elementarnych zasad fizyki, nikogo nie powinno więc zaskakiwać to, że problem ten dotyczy też lakieru.